Książkę tą dostałam na Boże Narodzenie. Jakoś długo zwlekałam z jej przeczytaniem. Nareszcie niedawno po nią sięgnęłam i... I nie mogłam się po prostu od niej oderwać. Jest ona po prostu wspaniała. Opowiada o tym, że marzenia są czymś, do czego powinniśmy dążyć. Główna bohaterka nie ma prostych warunków do spełniania marzeń. Jej taka zginął na wojnie, gdy była bardzo małą dziewczynką. Mama i babcia pracują w szpitalu jako sprzątaczki. Starcza im jedynie na najpotrzebniejsze rzeczy. Jednak się nie przejmują. Są szczęśliwe z tego co mają. Z tego, że są razem.
Babcia Casey wciąż powtarza:
" Sięgaj gwiazd! Jeśli ci się nie uda, to może chociaż wylądujesz na Księżycu. "Uważam, że każdy powinien się odnieść do tego cytatu i ustawić sobie je na motyw przewodni ;)
W dzisiejszych czasach ludzie często zapominają o własnych marzeniach. O tym, że mają do czegoś szczególny dar. Dziś liczą się jedynie pieniądze i praca, która dawałaby nam jak najwięcej zysku. Ludzie robią coś dla pieniędzy, a nie dlatego, że to po prostu lubią.
W tej książce jest pokazany motyw, że mimo przeciwności losu można dojść do upragnionego celu, spełnienia marzeń. Jakby tego było mało autorka ukazała więź przyjaźni, która łączy dwie dziewczyny, które chcą spełnić swoje marzenia.
Książkę polecam wszystkim, i strarszym i młodszym, może nie tym najmłodszym ;) Polecam ją tym, którzy chcą spędzić mile czas z lekką i pokazującą, że każdy może spełnić marzenia. Sięgajcie po tą książkę bez chwili zawahania ;)
Tytuł: Tańcząca
Autor: Sarah Rubin
Ilość stron: 272
Ocena: 10 / 10
Cytat rzeczywiście bardzo mądry i motywujący. :)
OdpowiedzUsuńPo książkę może kiedyś sięgnę jeśli akurat wpadnie mi w ręce.
sądzę, że bym przeczytała :)
OdpowiedzUsuńJeśli znajdę to na pewno się suszę :D
OdpowiedzUsuńKocham taniec, więc ta książka to mój must have.:D
OdpowiedzUsuńZapowiada się ciekawie. A okładka do tego taka ładna. ;)
OdpowiedzUsuńRaczej się nie skuszę ;)
OdpowiedzUsuńMimo zachęcającej recenzji, to książka nie dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńWidziałam ją kiedyś w promocji i po twojej recenzji stwierdzam, że może jednak zakupię ;)
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś ...
OdpowiedzUsuńhttp://czytamfajneksiazki.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńSERDECZNIE ZAPRASZAM :)
Czytałam ją i potwierdzam. Książka jest na prawdę świetna. Sama też uwielbiam taniec więc było jeszcze lepiej. Czyta się ją sprawnie, ja skończyłam za tzw. jednym posiedzeniem bo tak mnie wciągnęła. Pozdrawiam :D
OdpowiedzUsuń